To wszystko gówno prawda.
Plansza jest maksymalnie gówniacka. Wybaczcie, dopiero się uczę fotosklepu i nie mam ogółem ostatnio głowy do rysowania.
15 lipca 2013
3 lipca 2013
1. Kolejny początek.
Jedna z niewielu plansz z których jestem w miarę zadowolona.
Eksperymentuję z rozmiarem. Lepiej kiedy nie trzeba klikać żeby zobaczyć treść? Jeśli tak, to piszcie, a pozmieniam rozmiary w reszcie notek.
Dzisiaj nie będzie życiowego bełkotu. Wiedzcie tylko, że odnalazła mnie pewna dawno zapomniana osoba i bardzo mnie ten fakt ucieszył.
Teraz jestem spokojna.
I wreszcie wyspana!
Chociaż dalej nie czuję wakacji.
Eksperymentuję z rozmiarem. Lepiej kiedy nie trzeba klikać żeby zobaczyć treść? Jeśli tak, to piszcie, a pozmieniam rozmiary w reszcie notek.
Dzisiaj nie będzie życiowego bełkotu. Wiedzcie tylko, że odnalazła mnie pewna dawno zapomniana osoba i bardzo mnie ten fakt ucieszył.
Teraz jestem spokojna.
I wreszcie wyspana!
Chociaż dalej nie czuję wakacji.
Subskrybuj:
Posty (Atom)